Ten kolejny dobry dzień rozpoczęliśmy spacerem po morskim brzegu. Plaża „Polski Dubaj” godna jest swej nazwy. To nasz dzień pożegnania z morzem. I chociaż pogoda nas dzisiaj nie rozpieszczała, mieliśmy dość werwy, żeby podjąć sportowe wyzwania na plaży: mecz piłki nożnej dla bardziej zaawansowanych w bieganiu po piasku oraz rozgrywki siatkowe dla tych, co wolą wydeptywać piach na mniejszej powierzchni ;-). Po sportowym wysiłku należy się deser – lody i gofry należą do nadmorskich tradycji, więc uczyniliśmy zadość tutejszym tradycjom.
Wiemy, że to nasze ostatnie chwile w Jarosławcu, dlatego po obiedzie ostatnie zakupy pamiątek dla wszystkich, którzy na nas czekają w domu. Ale zanim spakujemy ostatnie rzeczy do walizek, czeka nas jeszcze pożegnalna dyskoteka. Tak się bawi Jaczów w Jarosławcu 🖐
Wioletta Olejnik
Dyrektor Szkoły Podstawowej
im. Henryka Sienkiewicza w Jaczowie